• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

anarch

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

RI #50

Świat to za dużo. Nie mogę go znieść. Czasem po prostu tak bywa, że trzeba się wygadać. Nagrać na sekretarkę, wykorzystać cały czas i znów to zrobić. Powtarzać tą czynność tak długo aż powie się wszystko. Bez dodatkowych stymulatorów, bez alkoholu, tetra-hydro-canabinolu albo benzodiazepin. Zwyczajnie, z czystej potrzeby powiedzenia tego co lata po głowie. Bo czasem lata i nie chce uciec, tylko krąży i nie daje spokoju. Zdarzają się też sytuacje kiedy nic nie można zrobić, nie ma nikogo kto pomógłby wylać na wierzch całe egzystencjalne brednie, nawet automatyczna sekretarka słuchać już nie chce. I co wtedy?

Skończyć już czas, okrągłe liczby mają to do siebie, że sprzyjają zakończeniom. Czyli jak ktoś kiedyś powiedział:

Kończ już waszmość, wstydu oszczędź.

 

‘I guess l’ve finally had enough

I don’t  know if this is real’

 

10 października 2004   Komentarze (3)
viki
11 października 2004 o 16:19
Nie kończ, proszę... Czasem, przez prypadek wejdziesz na jakiś blog i stwierdzasz, że jest on inny niż ta cała masa różowych, landrynkowatych bzdetów w necie. Jestem tu trzeci raz i cholernie mi się podoba. Pozwól choć oko i umysł jeszcze odrobinę nacieszyć! Pytania o nasze istnienie są bardzo ważne (przynajmniej dla mnie:), nawet jeśli nie znamy na nie odpowiedzi i wydają nam się banalne... Te brednie, jak je nazywasz motywują do myślenia, zastanowienia się, co chcemy osiągnąć, jaki właściwie mamy cel, a Ty zmotywowałeś także swoich czytelników. Zastanów się proszę! Ja chcę słuchać!
safety.pin
10 października 2004 o 23:35
5 wcale nie jest okragle... okragle jest 0 i 8 ewentualnie 3 6 i 9... ale nie 5...! wiec to nie moze byc koniec...
Snath
10 października 2004 o 22:43
Na twoim miejscu nie kończyłbym tego co zaczołeś i nawet ładni Ci to wychodzi... ... a Ty nie uciekaj teraz. Gdybym umiał pisać tak jak Ty pewnie bym to robił dalej. Jeszcze raz przemyśl to co napisałeś.

Dodaj komentarz

Anarch | Blogi