Session #28 - epilog
„Hej, ty….
Tak ty…………………………………..
Mam pytanie…..
Do ciebie…..
Tak, tak…..……………………
No, więc mam pytanie…… …
Mogę zadać?.............................
-Co byś zrobił żeby świat był lepszy………………….
Dlaczego pytam………??…………??………………..
Staram się uwieżyć, że świat może być lepszy……….
Pomożesz mi?....................................”
-Po tych słowach popatrzył na mnie, wstał i odszedł jakby widział wariata.
Czemu ludzie tak boją się innych??
Czy nie ma jush zaufania??
Czemu rozpoczynając rozmowę z kimś, kogo nie znam, automatycznie przyklejam sobie na czoło kartkę z napisem „Psychicznie chory”??
Czemu nie jush zrozumienia??
Czemu wszyscy chcą oshykiwać??
Mushę to sobie sam wyjaśnić………
A ty potrafish na to odpowiedzieć?.........
make love and war
napewno gdyby było więcej prawdy...więcej współczucia, a mniej litości...gdyby...to byłby lepszy...nie jesteś wariatem...ani psychicznie chorym...jestes tylko sobą i aż sobą...(jak jesteś teraz na blogach, wejdź na chata, tego blogowego:)
Dodaj komentarz