• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

anarch

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Session #38 - epilog

Wiara

Nadzieja

Miłość

Przeznaczenie

Nienawiść

Cokolwiek

 

Wytwory człowieka…… służą upiększeniu życia……. Zrobieniu go ciekawszym………

 

Ciekawsze

Atrakcyjniejsze

Lepsze

Milsze

Bardziej Przyjazne

 

Życie…….. które nam serwują…….. które sami serwujemy……….. życie które nauczyliśmy się akceptować…… życie które się nam podoba…… i nie ma w tym nic złego

 

Racjonalnie

Mądrze

Świeżo

Od podstaw

 

Możemy tak do niego podejść….. ale czy to coś da?......... prócz zawalenia wszystkiego?......... prócz zniszczenia tego co ludzie stworzyli….. co prawie stało się prawdą….. co może być prawda……………….

(LIVING IN DEAD BODY)

(Static-X - Machine)

04 grudnia 2002   Komentarze (10)
anarchysta
05 grudnia 2002 o 17:41
Zaczynam popadać w paranoję przez te washe misie i ani i kubusie...... gosh..... AAAAAA....... oni są wshędzie..... z każdej strony.... widzą mnie.... i wiedzieli co zrobiłem.... ale to nie było nic osobistego.... ja go tylko chciałem odsunąć...... aaaa to wshystko to spisek..... widzą mnie,.......

PROSHĘ NIE DOSHUKIWAĆ TU PODTEKSTÓW
normalny
05 grudnia 2002 o 06:50
misiu, a nie mowilem?... ty Ani jestes... nie zaden tam grozny Anarchysta... tylko nasz... polski... Ani...
freak girl
04 grudnia 2002 o 22:45
misiu... to mi sie podoba! pozdrowionka misu ;P
safety.pin
04 grudnia 2002 o 22:35
tja... cywilizacja tylko niszczy... samym zwierzetom zyloby sie lepiej... dla NAS i tak wszystko jest zle...
mój szaro-złoty blog
04 grudnia 2002 o 21:38
i dlatego właśnie życie jest odwagą,które zawsze stoi pod znakiem zapytania
klapcio
04 grudnia 2002 o 20:46
Wierzysz w co chcesz, na tym to polega, pomaga przetrwać, opierasz na tym część swojego życia, bez wiary (itd.), ono było by zupełnie inne, inne poglądy, inne twierdzenia, ciągłe zmiany...
100.000ofBARBARIANS
04 grudnia 2002 o 20:46
...
agakarolewska
04 grudnia 2002 o 19:57
Życie.....iść na żywioł i tyle...dzień / noc..noc/ dzień.. nie potrafię tego dobrze wyrazić w słowach..i chyba nie wyrażę , przepraszam ja życie kocham..chociaż też już byłam nie raz przez nie "poturbowana"
normalny
04 grudnia 2002 o 19:22
misiu, zajrzyj do poprzednich komentarzy...
tylko_Ola
04 grudnia 2002 o 18:56
no a epilog bardzo mi sie podoba, tu jest wszystko przejrzyście i z sensem :) pozdrawiam...

Dodaj komentarz

Anarch | Blogi