• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

anarch

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Session #4...................

Polska – kraj od zawsze skazany na przegrywanie, zawsze byliśmy ciemiężeni przez innych (niech nikt mi nie moofi o złotym wieku bo to nie tylko nasha (polski) zasługa ). Zawsze byliśmy gorsi, zawsze w tyle, zawsze biedniejsi. Czego to wina? Po pierwsze to wina naszego chorego patryjotyzmu, (którego ja nie podzielam), bo gdy my robiliśmy powstania podczas zaborów i niszczyliśmy nash kraj, Anglicy budowali sobie metro. W naszym kraju bardzo trudno zaprowadzić jakiekolwiek zmiany, bo jeśli juch jakiś projekt jest, to wyskakuję babcia z „Radja Maryja” i moofi „ Żeby Polska, była Polską”, głosując na takich panoof jak Lepper. Dobrze, że jesteśmy przy temacie tego człowieka, trzeba rozwinąć problem jego wspaniałej partii czyli Samoobrony. Żądzą mną teraz panowie, którzy nie mają nawet matury. Pozwolę sobie zacytować pana Ziemkiewicza z „Gazety Polskiej” który po wyczynie posła Adama Ołdakowskiego napisał tak: „A mnie osobiście nie bulwersuje w tej historii nic. Ot, jeszcze jeden wypuszczony z budy prostak, który się nagle do wielkiej kasy dorwał. Po człowieku który tak szybko przeskoczył z waciaka w garnitur niczego innego spodziewać się nie można. (….) Nie jestem w stanie sobie wyobrazić aby robotnicy rolni z jakiejś zabitej dechami dziury w Kentucky, wybrali do kongresu USA kogoś kto nie ma ukończonych studiów.”. Taka jest właśnie prawda o naszych polskich posłach, nic dodać nic ująć. Nie moofię tu tylko o samoobronie. Tylko zaledwie dwie (chyba) partie mogą się poszczycić procentem posłów z tytułem magistra większym nish 80%. A i to powinno być niedopushczalne. Rządzi mną ktoś kogo, raz: nic mój los nie interesuje i dwa: nie ma nawet studiów a czasem i matury. Co gorsza ustrój który panuje w Polsce nazywa się demokracja. Co jest jawnym oszustwem ponieważ ja mam w tym kraju tylko prawo wyboru prezydenta lub posła, co nie napawa optymizmem. Można by się nad tym rozwodzić i zawsze dojść do jednego wniosku. Polska nie jest rajem na ziemi, ona nawet nie jest miejscem w którym a się żyć: korupcja, bieda, bezrobocie, brak jakiejkolwiek organizacji. W tym wypadku stwierdzę cytując pewnego starego pana z telewizji, „… sądzę, iż kompletna anarchia w polsce, byłaby w tej chwili lepsza, od jakiegokolwiek ustroju politycznego…”.

 

 

 

 

Kiedy władcy troszczą się tylko o siebie,

Czyż o szczęściu kraju można marzyć?

 

Ku Jen-wu

 

02 października 2002   Komentarze (6)
agata
31 stycznia 2006 o 18:54
no ziomki co jest
pozioma
06 października 2002 o 18:33
wielorybnica>> myslisz, ze taka duza ryba ukryje sie za trzema malutkimi kropkami? ;)no i poza tym do tego tekstu prawa autorskie ma gula P.S.anarcho ->sorki ze wykorzystuje twoj blog do docinania innym
...
06 października 2002 o 14:23
naśle na ciebie bande drechów pozioma! strzeż sie, albo lepiej nie przychodź w tym tygodniu do szkoły!!!
pozioma
05 października 2002 o 12:50
narzekać to każdy potrafi, trudniej coś w tym celu zrobić Chociaż w tym przypadku lepiej już nie przechodzić od słów do czynów bo zapanuje totalny chaos Wezmy np wspanialy polski komunizm Kilka osob stwierdzilo ze bylo zle i postanowilo to zmienic 0 dyktatury, wszystko wspolne, praca dla kazdego A z drugiej strony: wspolne czyli niczyje, puste polki w sklepach... czy aby napewno to taki raj na Ziemii? Pamietajcie, ze nigdy nie jest na tyle zle zeby nie moglo byc gorzej Zamiast zawisci i buntu powinnismy cieszys sie z tego co mamy - takie jest moje zdanie
wielorybnica
03 października 2002 o 19:26
absurd. wiele myśli kontratakujących twoje poglady przyszlo mi do głowy, po doczytaniu całej notki, wiele mi tez umkło, a czytać od nowa (niestety) nie mam czasu. ale powiem tak ogólnie: nigdy nie byliśmy tymi "ostatnimi", przegranymi. jest kilkanaście państ, w których nie ma nawet ćwierci tego, co jest (i było) u nas. mówisz ze jest demokracja i że jest zła, bo jedyne co mozesz to jawnie głosować na prezydenta (i rząd). ale (!) tym prezydentem mozesz byc również ty! i możesz mi wierzyć, ze nie chciałbyś zamienić się z nim miejscami. podejrzewam ze nie dorównał byś mu do piet (co nie jest niczym zaskakującym, bo kwaśniewski jest naprawde dobry, bardzo sie stara i naszczęście wychodzi mu... powoli) politycy... rzeczywiście, im nie powierzyłabym nawet własnego obiadu, bo to niestety są natyle zachłannymi egoistami, ze pewnie i ten obiad by sobie przywlaszczyli. z nimi trzeba walczyc, to prawda. i na koniec dodam, ze w każdym kraju stan gospodarki państwa można porownać
klapcio
02 października 2002 o 22:35
Szczerze nie wierze piszesz o polityce??!! No coż nie wypada mi w takim razie nie komentować.Całkiem nieźle udowodniłeś wszystkim, że Polska jest barrrrdzo dupiastym(sorki ale brrrzzzydkie słówko.?.)krajem... Ale nie tylko ty tak sądzisz(zdradzę że ja też)...

Dodaj komentarz

Anarch | Blogi