Session #7 - epilog, anarch

Strony

Sam……………..

Bez nikogo……………..

Na łące zapomnienia…………..

Myślę…………………….

Jestem…………………….

Wspaniale………………..

Cisha……………….

Myśli…………….

Płyną…………………

Nikogo nie ma………………

Nikt nie przeszkadza………….

Żadnych zmartwień………..

Wolność..............................

CISHA……………………….

Burza

17 sierpnia 2003 o 14:50

Poeto, TY, co chylisz si W noc księżycową nad pergaminu kartą... Poeto. TY, co w ciepłą noc majową w śpiew słowika zasłuchany tworzysz wiersze, poematy, duszę swą przed nami odsłaniasz... Pisz, co podpowie Ci serce... ten wiersz napisalam kiedy mialam dziesiec lat. pasuje do ciebie, poeto...

wielorybnica

17 października 2002 o 20:29

śmiałbyś sie nie cieszyć z mojej krytyki! to przeciez zaszczyt (dla ciebie, rzecz jasna.) poważniej to, jeśli przeszkadza ci moja krytyka, mów, ja moge siedzieć cicho

anarchysta

14 października 2002 o 20:21

Jak napisałem we "Wstęp", nie zależy mi żeby ktoś tu przychodził. Pishę bo chcę, nie robię niczego pod publikę. Równie dobrze mogę sobie pisać w wordzie. Pishę bo przelewając myśli na papier widzę lepiej to co we mnie siedzi. Jestem zawshe rad za każdy komentarz, ale jeśli ktoś nie chce to nie pprzychodzi (ot przypadek żę ktoś tu zajrzał). Nie robię jakichś głupich newsów na pół strony z tekstem "LUDZIE WCHODŹCIE NA MOJEGO BLOGA!!!!!!!!!!!!". Pishę po prostu pishę o uczuciach. PS. Każde słowa krytyki się przydają więc jakby nie patrzeć cieshę się z tego że w góle coś tu napisałaś, oceniając mnie i wytykając moje błędy. Pozdroofka

wielorybnica (ja tu robie za kry

14 października 2002 o 17:35

bez sensu, naprawde. powiedzmy, że napisałeś to z perspektywy osoby siedzącej na tej łące, czyli, ze odczywasz (odczuwałeś) to co piszesz. wiec po co pisaleś? opisując te uczucia traci to sens! jesteś samotnikiem a piszesz, czyli robisz to dla nas. dla widowni. jest jeszcze druga ewentualność: pisałeś to, bo marzysz o tym. jeśli tak było, to wiersz jest... no, nieudany. niestety nie znasz uczucia samotnosci, wolnosci. albo nie potrafisz przelać tego uczucia na papier.

klapcio

10 października 2002 o 20:25

Ładne tylko troche martwiące to piąte od dołu

???

10 października 2002 o 19:44

jeśli pisesz to co czujesz to Cię podziwiam jeśli tylko tak bo wypada no to nuda:( oby tak dalej. podobają mi się Twoje myśli Twoje spostrzeżenia,może kiedyś będzie okzajia żebyś zobaczył moje, też sa gdzieś tutaj na blogu

10 października 2002 o 19:40

Wróciłeś do nas!!!!!!!!! :) A to sam stworzyłes? ładne to jest.. bardzo :):):):):):)

Strony

Dodaj komentarz