• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

anarch

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Story #1

Wstał, nie lubił siedzenia, denerwowała go bierność, nicnierobienie, uważał to za stratę czasu. Nienawidził marnowania czasu, bo uważał, że na świecie jest tyle rzeczy do zobaczenia, tyle do nauczenia się i tyle do podziwiania, że życie i tak jest za krótkie. Dlatego też, korzystał z niego w pełni, potrafił dostrzegać nawet najmniejsze stworzenia, wszystkie szczegóły były dla niego tak samo ważne. Wszedł do domu, spojrzał na puste pomieszczenie, do głowy napłynęły wspomnienia, o rodzicach, o tym jak się śmiali, jak wieczorami siedzieli i rozmawiali między sobą. Teraz dom stał pusty, ściany rzucały nieprzyjazne cienie, przestał być świetlisty i pogodny. Zaniedbywany, opuszczony, zaczynał się starzeć. Chłopiec czuł jak coś w umiera, czuł, że nie może w nim zostać. Nie chciał tu zostawać, za dużo było wspomnień, radosnych chwil, do których nie chciał wracać. Mimo wszystko nie lubił wspomnień, żadnych ani tych miłych, ani tych złych. To mu przypominało, o tym, że życie płynie, mija i nie czeka na nic. Przerażała go wizja zestarzenia się, osiedlenia w domu, pozostania w jednym miejscu. Braku możliwości wyjścia i obejrzenia czegoś ciekawego. To kojarzyło mu się ze śmiercią. Moment, w którym przestałby poznawać życie byłby momentem, w którym umarł. Zamknął drzwi, opatrzył jeszcze raz na łąkę i odszedł. Nikt nie wiedział gdzie. Po prostu zniknął…

 

24 lipca 2003   Komentarze (24)
my_silent_scream
09 sierpnia 2003 o 13:48
"zamknal drzwi.. i zniknal.. nikt nie wie gdzie.." ;)
A.
30 lipca 2003 o 12:35
wspomnienia sa piekne (ale tylko te naprawde piekne).. chyba zes nie znikąl.. tylko straszysz (pewnie wyjechales wakacjowac :o))
wogole jaka fajna grafika...

u mnie alfred zjadł polskie litery kiedyś, ale teraz je zwrócił i juz są... :o)
ara
30 lipca 2003 o 09:28
ostatnio dużo osób znika..
cichy_no_war
30 lipca 2003 o 02:53
chcialem tylko stwierdzic, ze masz swietnego skina. myslalem ze juz sie nie doczekam nigdy obrazka na Twoim blogu, ale widze ze "poszalales" i teraz nie tylko merytorczno-lekturowo, ale taze wizualnie jest u Ciebie swietnie. pozdrowka.
100.000ofBARBARIANS
29 lipca 2003 o 10:54
Love Conquers All

i'll kill you, i'll bury you and i'll spit on your grave too
100.000ofBARBARIANS
29 lipca 2003 o 10:54
tia, nie ma to jak zajebiscie dzialajace skrypty......
Love Conquers All
29 lipca 2003 o 10:53
Love Conquers All

i'll kill you, i'll bury you and i'll spit on your grave too
Snath
29 lipca 2003 o 09:45
"Nie ma mnie dla nikogoo... - znasz to nie...." - Paktofonika
BG
29 lipca 2003 o 09:02
1500km, wszak płakał, że na woodstock nie pojedzie
winieta_drogowa
29 lipca 2003 o 05:23
a Ciebie gdzie wcielo ?
MF
29 lipca 2003 o 00:25
Te Ani, ale ten tego...Ty to nam nie znikaj:) Bo coś Cię ni ma i ni ma:)
my ss.
28 lipca 2003 o 00:54
woooow... notki sa wazniejsze? tiaa.. teraz lay powala.. a notki jak zwykle mnie rozbrajaja.. ;) ps. ale szkoda tego archivum..
1984
27 lipca 2003 o 13:03
nie czytam bo nie lubię tak w pośpiechu, ale cieszę się że będzie co. i że akurat to.
winieta_drogowa
26 lipca 2003 o 15:47
najaral sie tej trawy i tyle :)))
ladne, pikne, chwytajace za serce, sklaniajace do rekleksji i przemyslen natury egzystencjalno-eschatologicznej
szablonik sie zmienilo co ? nowy image ? stary i tak beda Cie oceniac przed pryzmat Twoich infantylnych anarchistycznych pogladow :))) ah, nie bierz tego do serca (szybko wyciagaj to !) zartowalem :D
agakarolewska
26 lipca 2003 o 02:33
JA TEŻ NIE NAPISZĘ KOMENTARZA BO MNIE ZATKAŁO..ANARCHY KOLOROWY...ANARCHY..ZIELONA TRAWA..MUSZĘ NAD TYM POMYŚLEĆ :)))

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Anarch | Blogi