• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

anarch

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2009
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Styczeń 2003
  • Grudzień 2002
  • Listopad 2002
  • Październik 2002
  • Wrzesień 2002

Archiwum 08 listopada 2002


Session #24..............

Książki – Uwielbiam czytać książki, uwielbiam je pochłaniać…. Wolę czytanie od jakichkolwiek innych czynności. Czytanie pozwala mi zapomnieć, kim jestem. Nie będę tu pisał, że przenoszę się w inny świat itp. Bo to nie prawda. Tego nie da się zrobić, nie da się całkowicie uciec od rzeczywistości. Da się jednak, zapomnieć, czytając książkę cały czas, bez przerwy, w martwym ciągu, wpadam w koło i czytając nie zwracam uwagi na otoczenie. Dalej jednak widząc litery. Książki, to słowo nawet fajnie brzmi. Jest jeszcze coś, książka musi być ciekawa. Co z tego, że będę ją czytał, jeśli po przeczytaniu nie będę myślał nad tym, co było tam napisane, jeśli po skończeniu nic mi nie przyjdzie?(Od tego są komiksy – Kid Paddle, Garfield, itp.) Książka dobra, to książka zmuszająca do przemyśleń. Co ja czytam? Fantasty. Z reguły. Szczególnie dobre Fantasty, ale także inne książki (Ćpun, Paragraf 22, itp.), czasem wypisy filozoficzne. Jednym słowem książki, które wytężą mój mózg i zmuszą go do myślenia. Myślenie, coś, co robię często, często na tematy bezsensowne, nic mi nieprzynoszące, ale sprawia mi to przyjemność. Podczas czytania myślę cały czas. Teraz z innej beczki. Czy to nie dziwne? Przez ostatnie dni pisałem o problemach natury egzystencjalnej i innych takich. A dziś o książkach, moje życie dzieli się na śmiech i smutek, no i niewiedzę, ale temu da się zaradzić. Przeplatają się ze sobą, w różnych kombinacjach. Znów gubię wątek główny. Miało być o książkach. Naprawdę jednak to, co chcę o nich powiedzieć to fakt, że lubię je czytać, nic więcej. Nie ma sensu się rozpisywać, ostatnio zauważam, że wiele rzeczy nie ma sensu. Pisanie, myślenie, wyciąganie własnych teorii. Jestem na drodze kompletnej beznadziejności, a wtedy powstanie w mojej głowie myśl o tym, że nic nie ma wyższych celów. Wshystko jest proste, zero komplikacji, tylko rzeczy, istnieją, nie mają celów, mam nadzieję, że będzie mi towarzyszyć tylko w niesamowicie wielkich dołach. A teraz kończę wywody. Ta notka jest tak naprawdę zlepkiem wszystkich moich myśli kłębiących się teraz w mojej głowie. Napisałem ją jednak, bo to mi pomaga……..

 

 

 

„Podstawowym narzędziem rolniczym na Laoth jest śrubokręt”

 

Charles Sub-Lunar - Galaktyczne Miscellanea

 

08 listopada 2002   Komentarze (15)
Anarch | Blogi