• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

anarch

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2009
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Styczeń 2003
  • Grudzień 2002
  • Listopad 2002
  • Październik 2002
  • Wrzesień 2002

Archiwum wrzesień 2002


< 1 2 >

Session #3................

„Nie można powiedzieć, że nie ma postępu skoro w każdej wojnie zabijają cię w inny sposób” – te słowa mają w sobie wiele prawdy. Postęp wykonany w ciągu minionych lat to w większości ulepszanie zbrojeń. Nie ma wojny, w której używałoby się tej samej broni. Co konflikt to bardziej skuteczna broń, nic innego. Pytanie:, po co? - Ja nie wiem. Po co w ogóle walczyć o ziemię. Mi szczerze mówiąc jest obojętnie, w jakim kraju teraz mieszkam i kto mną rządzi, byle tylko rządził dobrze i mądrze. Ludzie niestety mają w genach wyniszczanie siebie nawzajem. Zachowujemy się jak zwierzęta (w końcu nimi jesteśmy), jedyna różnica to, to, że my mamy świadomość. Siły powinno się używać tylko w czasie zagrożenia zdrowia i życia (jeśli komuś na życiu zależy), a to też tylko w wypadku ataku jakiegoś zwierzęcia. Agresja człowieka do człowieka jest bezsensowna, każdy ma prawo żyć. Podsumowując, agresja jest niepotrzebną i złą formą zdobywania czegokolwiek najlepiej gdyby w ogóle nie była używana (szczególnie do osobnika swojego gatunku). Tyle moich rozważań na dziś. Dobranoc……………….. (26.09.02 - 23:25)

27 września 2002   Komentarze (2)

Session #2 - epilog

Powiedziałem – nie kocham nikogo

 

Odwróciła się,

 

Nie chciała mnie widzieć,

 

Nie wiedziała co myśleć

 

 Powiedziałem, że mi przykro

 

Spytała – czemu tak się stało

 

BO NIE WIERZĘ W MIŁOŚĆ…………………..

 

26 września 2002   Komentarze (2)

Session #2...................

Miłość nie istnieje – Wielu się nie zgodzi. Ja więc wysunę argumenty. Miłość nie istnieje, istnieje więź miedzy ludźmi. Tylko, że silniejsza nish zwykle. Nic innego. Ktoś powie „kocham cię” – dlaczego? Przecież nie jesteś inny nish wszyscy, jesteś taki sam. Co spowodowało, że cię kocha? Ostatnio siedziałem z qmplem i doshliśmy do wniosku że tak naprawdę miłośc (zakładając że istnieje ), a raczej słowa "kocham cię" niszczą przyjaźń. Załóżmy że jest dwójka przyjaciół. Padną  wspomniane wyżej słowa, w tym momencie stają się dla siebie kimś innym, bardziej obcym. Traktują siebie inaczej nish robili to kiedyś. To prawda, sprawdzałem. Najgorszą odmianą czegoś co, no niech będzie nazwiemy miłością, jest totalne zauroczenie. Dziewczyna lub chłopak przerysowywują wtedy swego partnera. Określają go jako osobę która wcale nie jest. Kiedyś zapytałem swoją dziewczynę dlaczego tak mnie kocha, wypisała rzeczy które były nieprawdą. Byłem załamany. Kończąc stwierdzam że miłość nie istnieje, a co gorsza słowa kocham cię niszczą wiele rzeczy.

 

 

16 września 2002   Komentarze (8)

Session #1 - epilog

Widziałem księżyc,

 sierp, pożółkły ze starości, zachodził za horyzont, odchodził, nic nie mówiąc,

 stwierdziłem że nigdy go jush nie zobacze, żekłem "żegnaj", "żegnaj wspomnienie tego co kiedyś było realne,

tego co kiedyś istniało, a teraz  znika zapommniane, nie pozostawiające po sobie nic prócz wspmnienia u nielicznych obserwtorów",

Odszedł, nigdy go jush nie zobacze, zobacze wiele innych księżyców, które tak jak on będą odchodzić.

Wszystko przemija, nie wszyscy o tym pamiętają.......................................

11 września 2002   Komentarze (3)

Session #1...............

Życie nie ma sensu - zależy, na przykład w czasie dorastania jest na zmianę. Jednego dnia życie jest piękne, drugiego - nie. Po tym trudnym okresie nastaje chwila świeżości umysłu, w ciągu której zdajemy sobie sprawę ze względności wielu rzeczy. Okazuje się że wszystko przemija - my także. Ktoś powie: "miłość nie przemija" - jakże niesłuszne stwierdzenie. Miłośc przemija tylko my tego nie zauważamy. Jest to powolny proces, dewastacji naszego uczucia do drugiej osoby. Życie - to przemija zależnie od nas, wolno lub szybko, ale i tak wraz z końcem niego kończy się wszystko ( przynajmniej dla nas ). Sztuką jest przemijanie wraz z innymi, tak aby nie było zbyt zauważalne. Abyśmy tylko w niektórych momentach naszego życia zdawali sobie sprawę że naprawdę uchodzi z nas życie. Jest to rzecz na prawdę trudna ale kiedy się postaramy może przynieść miłe konsekwencje. Wtedy jednak ulegniemy złudzeniu że życie jest piękne i ma sens. A to może byc zabójcze kiedy nadejdzie jeden z dni wymienionych wyżej. Z reguły kończący się samobójstwem.

Tak więc stwierdzam że życie nie ma sensu jedynieciekawe momenty. Niestety trzeba przez nie brnąć aż do końca. Szczęśliwi ludzie to ludzie którzy znajdą na nie sposób. Nieszczęśliwi to ci którzy zauważają wady bycia na tym świecie, a co gorsza myslą nad nimi.......................

06 września 2002   Komentarze (6)
< 1 2 >
Anarch | Blogi