S(hort) T(hought) #46
Bubbles – Widziałeś kiedyś mydlane bańki puszczane przez małe dziecko? Twory wody i płynu do mycia naczyń. Dziecko w tej zabawie jest stwórcą, za pomocą oddechu tworzy mydlane bańki unoszące się niewinnie w górze tylko po to, aby zaraz rozprysnąć się na nosku malucha. Radość i Euforia towarzyszące tej zabawie za każdym razem, kiedy bańka wyleci w powietrze i to specyficzne spojrzenie towarzyszące rozpryśnięciu się jej. Dziecko potrafi się zachwycać każdą bańką, a upór w dmuchaniu jest wprost niewiarygodny. Ale to nie o to chodzi. Chodzi o samą bańkę, o to jak wygląda i jaki jest w niej świat. Mieniąca się różnymi kolorami falującymi po jej powierzchni, odbija częściowo światło, tworząc odbicie rzeczywistości. Zniekształcone, jak nieudana próba stworzenia czegoś oryginalnego. Kiedy przyjrzy się jeszcze bardziej, może się wydawać, że zrozumiało się ich fenomen, to dlaczego sprawiają tyle radości. Kiedy będzie się je uważnie obserwować - stworzenie, ich powolny uspokajający taniec w powietrzu i moment zniszczenia spowodowany natrafieniem na nawet najmniejszą drobinę kurzu. Życie tak łatwe do zaistnienia, wymagające tylko podmuchu lekkiego wietrzyku, swobodnie przemierzające przestrzeń, mieniące się barwami od różowych po czarne, tańczy, samotnie lub wokół innych baniek.
Takie łatwe do stracenia, wystarczy drobinka kurzu, nierówność podłoża lub zbyt mocny podmuch wiatru z naprzeciwka……
Bjrk – Pagan Poetry