Pierdol się – Na wstępie, chciałem powiedzieć, że zrobiłem TEST. Test odnośnie tego, czy w ogóle ktoś czyta starsze notki nish jeden dzień. No i wyshło na to, że 2 krótkie wpisy zgromadziły więcej komentów nish jedna normalna notka….. Ale co mi tam. Gdybym się martwił komentarzami to bym dodawał 5 notek dziennie. KONIEC WSTĘPU.
Chciałbym napisać odnośnie kultury i zrozumienia dla innych. Otóż, połowa starszych ludzi, których spotykam, cierpi na pewną zastanawiającą dolegliwość. Dolegliwością tą jest….. bynajmniej nie grzybica stóp (choć ta tesh pewnie występuje)….. chore przekonanie o wyższości nad jednostkami młodszymi. A ja zadam pytanie takiemu „dorosłemu” człowiekowi, „skąd ty kurwa wiesh, co ja potrafię i co wiem”. Ludzie, bez przesady. To, że ktoś ma 30 lat nie znaczy, że zżarł wszystkie rozumy i jest panem świata. Poczucie wyższości objawia się wszędzie. Podczas rozmowy, uścisku ręki, czy nawet podczas współzawodnictwa. Nie rozumiem, dlaczego wszędzie panuje przeświadczenie, że młodszy znaczy głupszy. Mogę w tej chwili wyrecytować imiona i nazwiska przynajmniej 10 osób z mojego otoczenia, które będą mądrzejsze od 3\4 starshych ludzi chodzących po ulicy. Ale co z tego, skoro starszy zawsze ma rację. Starszy ma pierwszeństwo, ma rację, bla bla bla. Wali mnie coś takiego. Jakaś równość chyba może zapanować w końcu. Oświadczam wszystkim, tu i teraz, iż mam zamiar przerwać ten debilny stereotyp. Nie będę usługiwał starszym i nie będę wymagał od młodszych, aby usługiwali mi. TYLE. Wyładowałem swoje frustracje po zetknięciu się z pewną miłą panią, która myślała, że jest genialna. OI!............
(Dezerter – Czwarta Rano)
(How OLD are you?? - I don’t CARE)