System – jestem nim ogarnięty. Otacza mnie ze wshystkich stron. Jest zły. System to korupcja, system to władza, system to zbrodnia. System ma za zadanie zniewolenie jednostki. A ja nie chcę być zniewolony, ja chcę o sobie decydować. Nie chcę względnej demokracji. Chcę ateńskiej demokracji (no może nie do końca, bo tam prawo do głosowania mieli tylko mężczyźni i to tesh tylko, jeśli byli z obywatelami – tymi pełnoprawnymi). Anarchia nie ma przyszłości. Prawda, nie można osiągnąć anarchii całkowitej, bo wtedy stałaby się jedną z form władzy, czyli tego, czego anarchiści nie chcą. Po co więc jest? Anarchiści wiedzą, że anarchia nie może zaistnieć kompletnie, ale uznają, warto jest do niej dążyć. Czyli reformować teraźniejszą władzę w ten sposób, aby skończyć z nakładaniem ciągłych ograniczeń na jednostkę, a dochodzić do nieograniczonej wolności jednostki i jej władzy ograniczającej się do niej samej. Założenia anarchii, anarchiści dążą do wolności, poprzez równość jednostek, brak możliwości decydowania o losie drugiej jednostki itp. Ktoś powie, jeśli nie mogę decydować o losie kogoś innego to nie będziemy mogli skazać seryjnego mordercy. Nie, bo seryjny morderca nie będzie mógł zabić kogoś innego, czemu? Bo będzie to ingerencja w jego los. Encyklopedyczna definicja anarchii, w skrócie, bezrząd, rozprężenie, brak władzy w państwie, wiąże się z nastaniem chaosu. Jak widać same złe określenia. Niestety anarchia jest odrzucana właśnie przez stereotyp utarty (nie wiem, z jakiego powodu) przez ludzi. Anarchia jest zła i tyle, anarchiści są źli, chcą chaosu i wojny i bla bla bla.
Kilka wypowiedzi na temat anarchii i anarchistów: „Anarchiści są źli i zabijają ludzi”, „anarchiści to kanibale, tak słyszałam”, „Jak jesteś anarchistą to znaczy, że chcesz zagłady świata i generalnie nikt nie ma prawa żyć według ciebie” itp.
Nie zauważają zła SYSTEMU, który był, jest i będzie, jeśli nikt nic nie zrobi. Co to jest system? System to władza, to więzienie, to zniewolenie, korupcja, system jest zły. Każda źle prowadzona władza zmienia się w system. Anarchia gdyby zaistniała i gdyby była prowadzona źle także zmieniłaby się w system. Dlatego zanim oceniamy cokolwiek powinniśmy to poznać. Anarchia nie ma za zadanie wprowadzić chaosu, anarchia jest to rodzaj sprzeciwienia się systemowi, to rodzaj protestu przeciw zniewoleniu jednostki, przeciw złu. Nie można jej osądzić, tak samo jak nie można osądzać demokracji (tej prawdziwej, a nie tej iluzji przedstawianej nam teraz), tyranii i innych ustrojów politycznych. W założeniu wszystkie są dobre, gorzej jest z niektórymi w praktyce. Anarchia ma jednak anarchistów, którzy sprzeciwiają się władzy systemu. Którzy nie chcą by ten się rozprzestrzeniał. Kiedy nastąpiłaby anarchia i zaczęłaby zmieniać się w system, powstałaby nowa idea. Walcząca z systemem. Dlatego nic nie jest złe, jeśli jest robione z rozsądkiem. A każda dewocja i fanatyzm jest zły, więc nie można tesh być totalnym anarchistą, komunistą, skinem, demokratą i innymi. TOLERANCJA…………
(System of a Down – Peephole)
(FUCK THE SYSTEM)